Fantastyka odskocznią od rzeczywistości
Zabawa prosta jak konstrukcja wehikułu czasu xD
Ktoś pisze początek historyjki,następna osoba dopisuje parę zdań od siebie,następna to samo,i tak w kółko.A żeby nie odbiegać od tematu forum,piszemy historię fantasy.
To ja zacznę:
Jedynym dźwiękiem przerywającym ciszę w lochu było kapanie wody i rzężący oddech więźnia zakutego w kajdany.Skazaniec był półnagi,jego ciało znaczyły świeże jeszcze ślady tortur.Nagle pośrodku celi zmaterializowała się zakapturzona postać...
Wasza kolej
Offline
Administrator
Więzień nie widział nic, poza osobą ubraną na czarno, która stała do niego tyłem. Po chwili jednak odwróciła się. Kaptur rzucał cien na jej oczy.
Offline
Miło widzieć cię ponownie,królu...wyszeptała postać.
-To ty?Myślałem,że ciebie również pojmali...
Postać wybucha chichotem brzmiącym dziwnie,nieludzko...
-Nie ma siły w tej krainie zdolnej mnie pojmać.Sądziłem,że to wiesz...
Więzień westchnął w duchu.Oczywiście,nie powinien był zadawać tak głupiego pytania.
-Po co tu przybyłeś,Cieniu?
-Mój pan chce się z tobą widzieć,wyszeptał Cień.
-Jak widzisz,jestem zakuty w kajdany,zdobył się na ironię dziedzic tronu i znowu przeklął w duchu swoją głupotę...
Offline
Cieć w odpowiedzi zaśmiał się szyderczo.Ów śmiech,spotęgowany przez echo,rozniósł się po całym lochu przyprawiając wszystkich o ciarki na plecach.
Offline