- Fani fantastyki http://www.fani-fantastyki.pun.pl/index.php - Poznajmy się:) http://www.fani-fantastyki.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Milczenie przedstawiane http://www.fani-fantastyki.pun.pl/viewtopic.php?id=39 |
Milczenie - 2009-08-11 23:39:55 |
Powiem tak, próbowałam napisać coś o sobie. Próbowałam. Wyszło coś dość zagmatwanego i zdecydowanie dziwnego nawet jak na mnie, jednak jest to jedyna wskazówka na mój temat, jaką aktualnie potrafię Wam dać. Proszę bardzo. Uchylamy drewnianą okiennicę. Oto, co jest w środku. |
mikolaj - 2009-08-12 00:47:08 |
chyba nikt nie wie co powiedzieć ;p witaj milczenie :) |
TheBlackWolf8 - 2009-08-12 09:48:35 |
Witaj ^__^ |
Milczenie - 2009-08-12 10:18:04 |
Się wita ^^ |
SerceCiemnosci - 2009-08-12 12:32:23 |
a mi sie okropnie podoba ten tekst;) ciesze sie ze dolączylas;) |
Milczenie - 2009-08-12 13:59:16 |
Trzeba bylo się pofatygować i sprawdzić, gdzie zapraszają. ^^ |
SerceCiemnosci - 2009-08-12 14:27:04 |
no wiesz, nieczesto sie fatygują... nieraz siedze pol dnia i zapraszam,. a w rezultacie 2 osoby dochodzą to wiesz jaka radosc jak juz te 2 dojdą:) |
Milczenie - 2009-08-12 14:50:32 |
Osobiście proponowałabym zmienić treść ogłoszenia na jakieś bardziej... interesujące. A zwłaszcza pierwsze zdanie to o wyglądaniu na osobę znającą się na fantastyce w jakimś stopniu. No i patrzenie, gdzie się to zaproszenie zostawia... bo u mnie na przykład znalazło się na blogu zakończonym w grudniu zeszłego roku. ;] |
SerceCiemnosci - 2009-08-12 14:52:17 |
no wiesz, staram sie patrzec, ale jak juz wysylam tego ne wiadomo ile to w koncu czasem sie zapomina:) oj to mialam szczescie ze zobaczylas:) |
Milczenie - 2009-08-12 15:01:05 |
Tak, tak, ciężka, nudna i monotonna praca. ^^ |
SerceCiemnosci - 2009-08-12 15:14:05 |
czy ja wiem? ja tam potrafie wspolpracowac, a doceniam tez chec pomocy:) wiec moze sie dogadamy jakos:) poki co nie traktuje tego jak nieszczescie, wrecz przeciwnie, wiec jakos to bedzie;) |
Noemi - 2009-08-15 13:09:11 |
Dobry bardzo piękny tekst. To ja wyjadę z jakimś pytaniem bo mnie zaciekawiłaś w sumie swoją osobą. |
Milczenie - 2009-08-15 13:16:58 |
Cichy śmiech. Uzasadnienie? Głośny szloch jest dla mnie nienaturalny, jest dopuszczeniem innych do własnego bólu, jakby bólem na pokaz. Cichy śmiech natomiast już w samym określeniu ma coś ironicznego i tajemniczego. Czy ta odpowiedź jest zadowalająca? ;> |
SerceCiemnosci - 2009-08-15 19:29:25 |
Ty jestes okropnie podobna do mnie, Milczenie:) |
Milczenie - 2009-08-15 20:26:49 |
Z racji tego, że ja przypuszczalnie jestem starsza, to raczej Ty jesteś podobna do mnie. ^^ |
SerceCiemnosci - 2009-08-16 13:21:19 |
o, psychologia;D no popatrz;D |
Noemi - 2009-08-18 22:08:23 |
Oh i tak też sądziłam. I szczerze odpowiedź może nie tyle co poprawna co dobra. Z pięknym rozumowaniem. Studiujesz psychologie och jak fajnie mi też się to marzy ale jednak wybrałam gastronomie i chyba w tym kierunku pujde :D |
Milczenie - 2009-08-18 22:17:20 |
Pytałam, czy uzasadnienie jest zadowalająco uzasadniające. ^^ |
SerceCiemnosci - 2009-08-19 13:54:09 |
oj przede mna wszystko jeszcze;p |
Sindarka - 2009-08-19 15:14:33 |
Serce-Ale już niedługo to będzie już za Tobą |
Milczenie - 2009-08-19 17:29:01 |
Matura to bajka, sesje są gorsze... |
Sindarka - 2009-08-19 17:48:44 |
Matura maturą,sesje sesjami.Ale i tak wszystko trzeba przeżyć...:D I praktycznie wszystko jest do przeżycia :) |
Milczenie - 2009-08-19 18:41:44 |
Jedyne, co aktualnie prawnie trzeba (z zakresu szkolnictwa) to bodaj gimnazjum ukończyć. Potem już tylko można. ^^ |
Sindarka - 2009-08-19 19:07:26 |
Ano tak.Gimnazjum mieć skończone...tylko co potem? Zawodówka? Czy od razu praca? Dla mnie skończenie szkoły na gimnazjum to głupota.Dlatego ja się ciesze,że z moja edukacja na tym etapie się nie skończyła tylko poszła dalej :) |
SerceCiemnosci - 2009-08-19 19:18:49 |
no wiesz, ja tez bym sie ni ograniczyla do gim;p jednak chcialabym wykorzystac mozliwosci swoje;) |
Sindarka - 2009-08-19 19:46:35 |
I bardzo dobrze. Ja już swoje możliwości wyczerpałam,a teraz przechodze na inne możliwości :) |
Milczenie - 2009-08-19 19:56:07 |
Są ludzie, których okoliczności zmusiły do skończenia kształcenia na gimnazjum. Wcale tego nie zalecam, po prostu gimnazjum jest obowiązkowe, a dalej kształcić się już tylko można. |
Sindarka - 2009-08-19 20:03:04 |
Jeżeli okoliczności zmusiły to rozumiem.Ale jeżeli to już jest czyste lenistwo...no to wybaczcie. |
Milczenie - 2009-08-19 20:43:51 |
Wiesz... z tego, co się orientuję, to 'zawodówki' też zaliczają się do szkół dających wykształcenie średnie. Tylko ze średnim można dostać się na studia. Program przedmiotów ogólnych jest taki sam, a oprócz tego mają jeszcze inne. W innym wypadku jaki byłby sens matury? Hm? Różnica tkwi tylko w tym, że w 'zawodówkach' człowieka kształcą w bardziej konkretnym kierunku, a po obronie dyplomu ma zawód, który później oczywiście trzeba jeszcze postudiować. Ogólnie podłoże poglądu tkwi raczej w tym, że ludzie idący do 'zawodówek' dzielą się wyraźniej na dwa typy: ludzi, którzy chcieli tam iść i ludzi, którzy nie dostali się nigdzie indziej. W pewnym sensie ci drudzy mają znacznie gorzej, a i tym pierwszym lepiej nie jest przez obecność tych drugich, bo zaniżają poziom, co z kolei prowadzi do zaniżenia opinii w społeczeństwie o tego rodzaju szkole... i krąg się zamyka. |
SerceCiemnosci - 2009-08-20 12:45:24 |
no wlasnie, zgadzam sie z Tobą |
Noemi - 2009-08-20 14:25:32 |
ja wam powiem, że nie matury się boje ale testów zawodowych. Podwójna ilość nauki i na matury i na testy. Ale jak to się mówi damy rade :D! |
Sindarka - 2009-08-20 14:45:23 |
Milczenie-wiem do czego zmierzasz i zgadzam się z Tobą. |
Milczenie - 2009-08-20 15:26:13 |
A jakie testy będziesz miała? |
Syoir - 2009-09-11 16:13:31 |
Bardzo ładny opis, wiesz? Niepasujący do Ciebie...? |
Milczenie - 2009-09-11 16:33:34 |
Teraz już wiem, aczkolwiek aktualnie napisałabym go zupełnie inaczej. Już mi się nie podoba. |
Syoir - 2009-09-11 16:45:03 |
Nie, nie, nie ruszaj go. Dobrze? |
Milczenie - 2009-09-11 16:57:59 |
Dobrze, dobrze. I tak mi się nie chce. |
Syoir - 2009-09-11 17:36:07 |
Wspaniale. |
Milczenie - 2009-09-11 17:41:17 |
Tak ogólnie, czy też może coś bardziej konkretnego sprawiło, iż rozgorzało to uczucie? |
Syoir - 2009-09-11 17:46:44 |
Hmm... Pomijając niesamowitą atmosferę? Przede wszystkim stare miasto ze wszystkimi jego detalami: stare, dwuskrzydłowe drzwi, klamki o fantazyjnych kształtach, uliczki. |
Milczenie - 2009-09-11 17:51:35 |
A witraże? Albo kościół oo. Dominikanów? |
Syoir - 2009-09-11 17:56:28 |
Witrażom nie było mi niestety dane się przyjrzeć. W zasadzie, nie wiem nawet, czy w ogóle je na żywo oglądałam. Błąd, wielki i niewybaczalny, wiem. Ale zamierzam go uśmiercić w najbliższym czasie. |
Milczenie - 2009-09-11 18:07:35 |
Prawidłowo, zaiste, prawidłowo. Naprawianie zacznij od wspomnianego kościoła. Jak odwiedzisz to miasto ponownie, to nie daj spokoju temu komuś, kto z Tobą będzie. Najpierw musisz iść tam. Nawet Empik może zaczekać. |
Syoir - 2009-09-11 18:13:10 |
W takim razie zdecydowanie zastosuję się do Twojej rady; nie dam spokoju oprowadzatorce po smoczym mieście, póki kościoła nie zobaczę. Kropka. |
Milczenie - 2009-09-11 18:20:15 |
Dobrze. Będę mogła spać spokojnie. |
Syoir - 2009-09-11 18:31:06 |
W takim razie ja również. |
Milczenie - 2009-09-11 18:49:47 |
Smok idzie w parze z samotnością. Idzie. Ale jest ona dla niego czymś na miarę ulubionej wstążki, którą wplata we włosy, gdy przybiera ludzką formę. Nosi ją z dumą. Smoki pojmują pewne rzeczy zupełnie inaczej niż ludzie. Przynajmniej z tego, co wiem. |
Syoir - 2009-09-11 18:52:56 |
Widzisz, źle ujęłam. Bo szło mi o to dokładnie, coś Ty powiedziała. I, przy okazji, ubrałaś to w słowa ładniej, niż ja zdołałam pomyśleć. |
Milczenie - 2009-09-11 18:59:44 |
To chyba zasługa długoterminowego przebywania z takim wstążkonosicielem. |
Syoir - 2009-09-11 19:00:44 |
Pozostaje mi jedynie przytaknąć, bo wydaje się to wielce prawdopodobnym wytłumaczeniem. |